Festyn oratoryjny oczami animatorów
Skręcane baloniki, pyszne ciasto, tańce integracyjne, dmuchany zamek, trampoliny, obserwacje astronomiczne - to gwarantowało dobrą zabawę na rodzinnym festynie oratoryjnym.
Dzień rozpoczął się od chłodnego i deszczowego poranka, podczas którego musieliśmy wykazać się ogromną determinacją i wiarą przekonując wszystkich, że po południu będzie ładna pogoda i świetna zabawa :). Już od pierwszej Mszy porannej zwarci i gotowi do pracy animatorzy zbierali datki na wakacje oratoryjne, rozdawali ulotki i częstowali śląskim kołoczem. Parafianie chętnie wspomagali nasze oratorium i zapewniali, że skorzystają z naszego zaproszenia.
Festyn rozpoczął się od wieloboju dla dzieci, w którego realizacji jesteśmy już specjalistami! :) Po wieloboju zostały wręczone nagrody tym dzieciom, które uzyskały najlepsze wyniki. Następnie zaprezentowały się nasze przedszkolaki z radosnym programem. Zaproszeni goście z Lubomi ? mażoretki i cheerleaderki. Zadziwiająca była różnorodność , kolorystyka strojów i wygimnastykowane dziewczyny. Po ich występie na scenę wszedł zespół ?Rewia? pod kierownictwem p. Eweliny Uriasz. Podczas występu pokazali liczne tańce standardowe i latynoamerykańskie. Przedstawiciele naszego oratoryjnego kółka astronomicznego postarali się o wyjątkową atrakcję ? obserwacje Słońca przy użyciu specjalnego teleskopu wypożyczonego na czas festynu. Każdy zaobserwowany wybuch został nagrodzony własnoręcznie zwijanym balonikiem w różnych kształtach, którą to sztukę mistrzowsko opanował p. Łukasz Franica. Dzieci były zachwycone, szczególnie Nicola MUCHA, dla której została wykonana balonowa łapka na muchy :).
Po zakończeniu pokazów tanecznych i po słodkim poczęstunku czas umilały swoim śpiewem nasze koleżanki-wokalistki z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kornowacu. W między czasie odbyła się licytacja romantycznej kolacji i pysznego ?Anielskiego? tortu, a że on sam był taki, że mucha nie siada, to został wylicytowany za 180 zł. Pani, która kupiła tort postanowiła rozdać go gościom przybyłym na festyn :).
Furorę podczas festynu zrobiło pyszne jedzenie : hamburgery, pieczone kiełbaski, gofry z bitą śmietaną i truskawkami, koktajl i wiele innych pyszności. Sprzedawaliśmy cegiełki z nagrodami ufundowanymi przez naszych kochanych darczyńców. Dzień zwieńczyła zabawa taneczna, a w tle mecz Mistrzostw Świata.
A cały ten trud po co ? Odpowiedź jest jasna ... Za kilka dni WAKACJE! :) Pełną parą ruszyły już przygotowania do akcji wakacyjnych: wyjazdu animatorów do Krakowa i Lublina, kolonii w Jarosławcu i półkolonii w Pogrzebieniu z wycieczkami do Brennej i Chorzowa. Bardzo dziękujemy naszemu fantastycznemu Dyrektorowi Oratorium ks. Marcinowi Śnieżyńskiemu za nieustanną troskę oraz kochanej pani Kasi. Dziękujemy też wszystkim zaangażowanym dorosłym, którzy się aktywnie włączyli w organizacje tego wydarzenia!:) Zobacz zdjęcia.
Tekst:
Nicola Mucha, Ania Władarz.